Problematyka

Lalka ukazywała się najpierw w odcinkach w „Kurierze Codziennym” (w latach 1887-1889), pierwsze wydanie osobne ukazało się w 1890 r. w Warszawie. Akcja właściwa utworu rozgrywa się w latach 1878-1879, ale retrospekcje (czyli powracanie pamięcią do minionych wydarzeń), na które natrafić można w Pamiętniku starego subiekta, obejmują okres od roku 1837 i dotyczą wydarzeń związanych z Wiosną Ludów, a konkretnie z kampanią węgierską (1848) , a także powstaniem styczniowym (1863). Miejscem akcji jest Warszawa, ale poszczególne epizody rozgrywają się w Zasławku (u pani prezesowej) oraz w Paryżu. W Pamiętniku starego subiekta (czyli Ignacego Rzeckiego) zostały także opisane wydarzenia, jakie rozegrały się na Węgrzech. Tytuł książki został zaczerpnięty z jednego z epizodów powieści, procesu, jaki baronowa Krzeszowska wytoczyła Helenie Stawskiej o rzekomą kradzież lalki. Lalka to powieść wielowątkowa, można tu wskazać następujące wątki: romansowy (Izabela i Wokulski); ukazanie warstw społecznych (arystokracji, mieszczaństwa, Żydów i prostego ludu z nizin społecznych); ukazanie sytuacji politycznej Polski, czyli tło polityczne utworu; rozliczenie się z ideologią romantyczną; pytanie o drogi rozwojowe Polski. Głównym wątkiem jest niewątpliwie miłość Stanisława Wokulskiego do Izabeli Łęckiej. Prus ukazuje również ewolucję społeczno-polityczną społeczeństwa polskiego na przestrzeni prawie półwiecza: od końca lat trzydziestych do końca lat siedemdziesiątych XIX stulecia. Ta ewolucja stanowi właśnie o tle politycznym utworu, szczególnie wyraziście zauważalnym w pamiętniku Ignacego Rzeckiego, starego subiekta. Pamiętnik... to zapis przemian, jakie zachodziły w świadomości ideowo-politycznej kolejnych pokoleń Polaków. Ze względu na ten przekrój polskiej społeczności, Lalka określana jest mianem powieści „polskiego dojrzałego realizmu”, określanego również mianem krytycznego. Prus ukazuje dokładny wizerunek poszczególnych warstw społecznych. Arystokrację reprezentują m.in. Łęccy, Krzeszowscy, Zasławska, Ochocki, Wąsowska. Jest to warstwa charakteryzująca się przeważnie egoizmem, nicością moralną, tępotą i degeneracją, zamkniętą we własnym świecie, nie dopuszczającą do swej świadomości żadnych przemian, ani nowych twarzy. Modelowym przykładem jest Izabela Łęcka, niezdolna do żadnych wyższych uczuć, sztuczna niczym tytułowa lalka. Również jej ojciec, pan Tomasz, to zadufany w sobie bankrut, życiowy safanduła i nieudacznik. Jest jednak zarozumiały, a do pochodzącego z niższej warstwy społecznej Wokulskiego odnosi się z wyraźnym dystansem i protekcją. Prus ukazuje również mieszczaństwo (Minclowie, Rzecki, warszawscy kupcy). Są to głównie ludzie stroniący od wszelkiego życiowego ryzyka, preferujący raczej powolne, mozolne dorabianie się, niż ryzykowne inwestycje przynoszące duże zyski, ale czasem niebezpieczne. Lalka ukazuje też niziny społeczne (ludzie zamieszkujący warszawskie Powiśle: Magdalena, Węgiełek, Wysoccy). Warunki życia proletariatu ukazane są naturalistycznie, wszechobecna nędza, brud i choroby uniemożliwiają najuboższym zajęcie się czymkolwiek, z wyjątkiem rozpaczliwej walki o przetrwanie kolejnego dnia. To już nie życie, to wegetacja.

Główny bohater powieści, Stanisław Wokulski, ukazany jest jako synteza dwóch osobowości: romantyka sprzed 1863 r. i pozytywisty lat 70. XIX stulecia. O romantyzmie głównego bohatera powieści świadczy przede wszystkim udział w powstaniu styczniowym i marzenia o idealnej miłości, zaś o przekonaniach pozytywistycznych kult ciężkiej pracy, kult nauki, utylitaryzm i filantropia. Wokulski ponosi klęskę jako romantyk, miłość do Izabeli okazuje się złudną igraszką rozkapryszonej i pustej pannicy. Jednak jako pozytywista główny bohater Lalki również nie odnosi sukcesu. Polskie społeczeństwo ma przestarzałą strukturę, jest chore na antagonizmy klasowe i międzyludzkie. W tej sytuacji program pracy organicznej nie ma szans powodzenia, zaś wszelkie twórcze i myślące jednostki skazane są na klęskę. Powieść ma zakończenie otwarte, nie wiemy ostatecznie, co stało się z głównym bohaterem. Wokulski miał zamiar popełnić samobójstwo, jednak autor nie zdecydował się na „uśmiercenie” go; być może miał to być wyraz jakiegoś promyka optymizmu, sugestia, że z każdej sytuacji może być wyjście.